Anielskie Stado

Vequel

domyśliłam się

Hub$

robisz postępy.

Vequel

hehe, evolucja robi swoje Very Happy

Hub$

Dopiero teraz?! Ale w twoim przypadku to i tak dobrze.

Vequel

a wierzysz w tą bujde o ewolucji człowieka z małpy??

Hub$

a ty wierzysz w tą bujde o tym, że człowieka stworzył pan wszechmogący?

Vequel

tak, ale nie w sposób opisany w biblii... ludzie tez zle ja odczytuja, przeciez to jest tak metaforyczne, tak w oczy bije, ze chodzi o drugie dno, a oni mowia, ze no wlasnie Bóg ulepił nas z gliny a kobiete stworzyl z rzebra xD
nie, nie wierze w to. ale wierze, ze tak, stworzyl nas, i wierze w Niego... tylko nie takiego, jakim go pokazuja jakakolwiek z religii...

Hub$

Skoro jesteś taka wierząca to mam kilka pytań do ciebie.
Dlaczego Bóg, skoro jest taki miłosierny nie urchoni nienarodzonych dzieci przed chorobami?

Vequel

bo Bóg nie jest kimś w rodzaju kogoś, kto rozwiąże wszystkie twe problemy na każde zawołanie... Choroba ma gdzie indziej swoje zaczątki, Bóg widzi to wszystko, i chce, żebyśmy walczyli, co nie oznacza, że każda walka jest wygrana... tak samo kiedy zabiera nam bliskih... nie mozemy wymagac, by zostawil nam kazdego, kazdy dostal wlasne zycie i wlasna wolna wole, ktorymi sam musi wladac...

Hub$

Dobra kolejne pytanie: Dlaczego zwierzęta nie osiągają życia wiecznego? Pytałem o to księdza na religii i mi nie odpowiedział.

Vequel

nie wierze w zycie wieczne w znaczeniu "nieba". wierze, ze po śmierci rodzimy sie na nowo, pod postacia chocby zwierzecia, chocby murzyna.... choc to jedyny detal w buddyzmie, w ktory wierze, reszta to bujda i tyle...

Hub$

bujda? A nie uważasz że twoja religia to też bujda?

Vequel

nie, moja nie. wiesz, jeśli dla ciebie jest prawdą, to dobrze. Każdy ma prawo do własnego wyznania, ja ma, jakie mam

Hub$

a skąd ta pewność?

Vequel

wiem to.